piątek, 2 września 2011

Świt




Wrzesień, to dla mnie nieodwołalnie koniec lata. Ale wrzesień, to także początek sezonu na mgły :) Między innymi dla takich zamglonych poranków chciałam koniecznie zamieszkać na wsi.

3 komentarze:

  1. Piękny widok! My też kochamy zamglone poranki:-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie tam! Ja też zawsze trochę tęsknię za jesienią, bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odkąd mieszkamy na wsi lubię każdą porę roku. Może to już nie jest normalne, ale polubiłam nawet listopadowe i marcowe pluchy. Zakładam wysokie gumowce i bezkarnie grzęznę w błocie:)

    OdpowiedzUsuń