Pierwsze kapliczki

Makatki

  Meblowania strychu u nas ciąg dalszy i nowe znalezisko - makatki mojej Babci :). Było ich znacznie więcej, ocalały tylko te trzy. Jak widać nie bardzo lubię prasować :)

Zauroczona babcinymi makatkami wyhaftowałam kiedyś takie

( ta jest postarzana :)
 i zrobiłam kilka drewnianych półeczek, tu jedna z nich - pierwsza

 A w Muzeum Podlaskim w Białymstoku  do końca maja zastanawiają się, czy makatki to kicz, czy sztuka na wystawie pod takim właśnie tytułem: " EUROPEJSKIE MAKATKI KUCHENNE. KICZ CZY SZTUKA?
Więcej na temat wystawy tutaj.

Pradziadkowe kwiatki

 Od kilku dni mamy w domu upragniony stryszek. Mebluję go starannie :) Przeglądam zawartość różnych pudeł i worków zalegających do niedawna poddasze i znalazłam skarb :)
 Cztery lata, odkąd przenieśliśmy się na wieś, bezskutecznie szukałam elementów snycerskich ze starego ołtarza domowego mojego pradziadka Antoniego. Ołtarz skradziono zanim zdążyłam go poskładać. Zostały tylko te kwiatki, oko opatrzności i aniołek, który wisi nad drzwiami do naszego domu.
 Taki wiosenny wpis mi wyszedł, z kwiatkami i sprzątaniem w tle - na czasie:)

  Przy okazji:
                              Wszystkiego Najlepszego Z Okazji Świąt Wielkanocnych!