środa, 18 maja 2011

Tasznik


 Drobne, białe kwiatuszki, torebki nasienne w kształcie serduszek, wiotkość i zgaszona zieleń - bardzo go lubię malować.



 Kapliczka z suszonym tasznikiem za szybą. Jedyne zdjęcie tej kapliczki zostało zrobione telefonem komórkowym dwa lata temu

4 komentarze:

  1. tanacetum vulgare - o ile dobrze pamiętam .Też kiedyś malowałam na deseczkach, inspirujący prawda ? :-)))
    A kapliczka cuuuuudowna ,ach ....

    OdpowiedzUsuń
  2. Tasznik jest pospolity, więc chyba vulgare:)
    Tak inspirujący, Klimt też go malował;)
    Kapliczka była duża i wyjątkowo udana, szkoda, że takie kiepskie zdjęcie jej mamy. Pozdrawiam, Grażyna

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak sobie szukałam czegoś o taszniku;) Kapliczka urocza. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję i również pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń